Grzmot nie przypominał już tego rubasznego giganta szukającego chwały oraz przyjemności w walce. Zamienił się w żywioł prawdziwej furii. Ignorował wszystko i wszystkich na swojej drodze. Na rannego Bjorfa nawet nie zerknął. Nie poczuł ulgi gdy magiczna energia uleczyła jego rany. Zobaczył tylko gdzie zmierza jego cel i podążył śladem. Taranował po drodze wszystko co napatoczyło się pod ostrze jego broni. Dwa gobliny z przerażeniem zrozumiały, że pojawienie się w tym miejscu było ich największym i ostatnim błędem w życiu.
Mechanika
Ruch
góra, lewo-góra x2 na maksymalną odległość jaką pozwolą gobliny.
Szarża na najbliższe zielone pokurcze i atak oboma brońmi.