- No, no, kolego. Mieć zasady, to się chwali, ale my tu wszyscy sami swoi, nie? - przekrzywił głowę Karl, przesuwając spojrzenie na bardziej pryncypialnego jeźdźca i wykrzywiając usta w wieloznacznym grymasie. - Nie ma co robić grandy... tak blisko miasta i obozu naszych. Pogadać jak ludzie chyba można? - dodał, które to zdanie w tej konkretnej sytuacji można było tłumaczyć jako "Ja wiem, ale czy wy wiecie, że ja wiem? Jak tak, to co teraz?".
__________________ Now I'm hiding in Honduras
I'm a desperate man
Send lawyers, guns and money
The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" |