Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2007, 14:10   #11
Markus
 
Markus's Avatar
 
Reputacja: 1 Markus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znany
Cytat:
Napisał K.D.
Koncept jest... Abishai, daj tu jakiś deadline, żeby mnie zmotywować do pisania
No, no. Szybki jesteś K.D.. Ja jestem na etapie „Tysiąc i jeden pytań do MG” i chyba zaczynam się rozkręcać . Ale, co do ograniczenia czasowego jak najbardziej się zgadzam.

Cytat:
Napisał K.D.
Proponuję Bela - bardziej interesuje go Wojna Krwi niż wewnętrzna polityka Baatoru, i nie ma sojuszników, a Asmodeusz nie miałby chyba nic przeciwko...
No i jest jeszcze Levistus, przywalony górą lodu Tego też można by było wygryźć.
Bel ma sojuszników. Nie wśród Władców Dziewięciu, ale Mroczna Ósemka jest jak najbardziej za nim i poprze go w prawie każdej sprawie, włącznie z tymi związanymi z polityką Piekieł. I choć są „tylko” generałami na Wojnie Krwi, to wydaje mi się, że mają dość wpływów żeby narobić nam problemów, a to oznacza, że występując przeciw Belowi musielibyśmy wpierw zając się zerwaniem jego sojuszu z Mroczną Ósemką. Jak dla mnie to byłaby świetna zabawa

Co do Asmodeusza się zgadzam. Raczej nie przejąłby się „stratą” Bela, choć patrząc pod innym kontem, to zlikwidowanie któregokolwiek z Władców Dziewięciu nie za bardzo pokrzyżowałoby jego plany, a tym samym raczej by się tym nie przejął.

Levistus ma na pieńku z Asmodeuszem, w końcu zabił mu ukochaną, wiec ma bardzo ograniczoną strefę działania, a poza tym nie ma też właściwie sojuszników wśród Władców Dziewięciu. Jak dla mnie zlikwidowanie i przejęcie władzy po Levistusie byłoby chyba najprostsze, w porównaniu do zrobienia tego samego innym Arcydiabłom.

Jak dla mnie ciekawym pomysłem, wartym rozpatrzenia byłoby obalenie Mefistofelesa. Z jednej strony jest drugi po Asmodeuszu i ma sojusz z Dispaterem, a wiec dokonanie tego byłoby wielkim wyzwaniem. Z drugiej strony ma na pieńku z Belzebubem (a przez to z Belialem). Nie wiem, jak wy myślicie, ale dla mnie to by była prawdziwa zabawa. Trudna i wymagająca wiele główkowania, ale chyba właśnie o to chodzi w tej sesji.
 
Markus jest offline