Wątek: Antykreator
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2007, 15:10   #79
Panda
 
Reputacja: 1 Panda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodnie
Doszedłem do drzwi, a raczej ich resztek. W przejściu spotkałem anioła. Widać śpieszył się gdzieś więc go przepuściłem. Wszedłem do środka i rozejrzałem się. Kilka połamanych stołów, kończyn demonów jak i aniołów, nawet pod jednym z całych stołów widziałem oderwane skrzydło skrzydlatego.
-Co tu się działo? Alkohol Wam do głowy uderzył?- spytałem Blackera, pokazując kły w uśmiechu.
Nie czekając na odpowiedź obrócił się na pięcie i ruszył w stronę drzwi.
Ciekaw jestem co słychać u Orfeusza.
Przechodząc przez próg miałem już w ręce Oko Nocy. Zatrzymałem się, oko zawirowało, już "dzwoniłem" do Orfeusza, chciałem zapytać się gdzie jest i co wie, następnie przenieść się do niego.
 
Panda jest offline