Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2017, 04:17   #82
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
James "Nitro" Carter - znerwicowany technik



Nitro miał kaca. Teraz jakoś jak tak stał na tym cholernie świeżym i cholernie rześkim powietrzu i na tym cholernym, cholernie za wczesnym poranku to dotarło do niego w końcu bardzo ważna rzecz. Kilometr. Do tych bud co Masters gadał, że mieli te zadanie to był z kilometr. I to mało rozbudowanego terenu. No może ten doktor Allan może by i mógł podejść pod budy ale te roboty na straży to mu strasznie wielkie i pancerne się wydawały. I tych spluw miały tyle, że coś nie uśmiechało mu się by on albo ktoś od nich był po złej stronie lufy. A nie miał pomysłu jak tam podejść.

- Eddie dobrze mówi. Trzeba ich oddzielić od manekinów. - powiedział wskazując na mężczyznę w czarnym kostiumie. - Dobra to ja tam zrobię te oczko to zaraz zobaczymy. - powiedział wsiadając do łazika i biorąc jeden z komunikatorów. Chwilę obracał go w ręku już myśląc co i jak by połączyć by zrobiło odpowiednie działanie.

Zaraz palce zaczęły mu chodzić same. Przesiadł się na miejsce pasażera i wymontował pakier radiowy. Fajne było te radyjko. Wojskowe i z wieloma bajerami. Mogło obsługiwać wiele fal a przy drobnym przestrojeniu... Musiał tylko podpiąć już rozmontowany komunikator, sfazować to razem, skleić srebrną taśmą i już miał nadajnik mikrofal. Te były na tyle gęstymi falami elektromagnetycznymi, że przez takie cienkie blachy powinny przejść na wylot. Trzon już był.

Teraz jeszcze łączność i antena. Była już podpięta ale trzeba było ją przekierować. Wygiął ją w pałąk ale musiał zrobić z czegoś talerz. Metal. Micha? Antena satelitarna? Kurde, szkoda, że nie byli w mieście. Albo na złomowisku. Tam na pewno by coś było fajnego. Samochody zawsze miały fajne części, zapasow... Koło! - Ej, podacie mi te zapasowe koło? Muszę zrobić antenę kierunkową. - powiedział zerkając na grupkę stojącą obok terenówki. Sam zaś zajął się usprawnieniemi. Nie ma jak zublowane układy.

Zaczął od GPS. Śliczny miało ten ekranik. I połączenie z satelitą. I nadawało swój pikaczu do mapek właśnie. Więc teraz można było podpiąć pod niego ten skaneroradar z przerobionego radia. Antena kierunkowa, a tak koło. Zaraz. Anetena kerunkowa nadawała sygnał mikrofalowy w poziomie a z satelity szedł odgórny, trochę rzadszy ale na większym obszarze. Powinien wykazać te gęste obiekty z góry jako bardziej odbijające fale. Nawet ruch. Za to fala z anteny gruntowej czyli tej z łazika nadawała gęstsze fale w cieńszej wiązce więc trochę jak sonar albo ten bajerancki detektor ruchu z "Alienów" działało. Razem te dwa promienie powinny dać ładny obraz na ekranie niby GPS. A tak Antena.

- Dzięki. - powiedział biorąc koło i mocując je srebrną taśmą na masce pojazdu. Potem też taśmą umieścił w niej antenę i już było gotowe. Nie polecał tym jeździć jeśli miało działać i pewnie zbyt długo nie podziała ale powinno zadziałać na tyle by chyba dać obraz tego co się dzieje w środku. Może nie tak jasno jak na filmie ale za to nigdzie nie trzeba było łazić i już właściwie było gotowe. Z teorii którą bardziej instynktownie wyczuwał niż znał to spodziewał się, że powinno pokazać pozycję robotów i podobnie gęstych, metalicznych obiektów. Masa, gęstość i wielkość powinny się przekuć na siłę obrazu. Może pokaże i same manekiny, zwłaszcza jakby były ubrane w jakieś elementy z metalu np. kajdanki, sprzączki pasków czy suwaki. Ale tego nie był już taki pewny. W sumie niczego nie był. Jak zwykle. Sam by przecież nie kupił takiego badziewia, wolał profeszynal kupny sprzęt. No ale z braku laku... Skończył i wrócił do łazika by odpalić całość i zobaczyć co ekran GPS pokaże.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest teraz online