Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-09-2017, 21:10   #155
Baird
 
Baird's Avatar
 
Reputacja: 1 Baird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputację
Przez kolejne kilka godzin grupa ekspedycyjna obserwowała stworzenia.
Melathios polecił Mary by nagrała stworzenia w ich naturalnym środowisku, sam zajął się sporządzaniem szkiców. Pozostali członkowie ekipy pilnowali tymczasem perymetru.
Po jakiejś godzinie Melathios znudzony czekaniem wyjął z plecaka miskę.
- Czekajcie tu na mnie. Dunn - Wrócił się do czarnoskórego.- Jakbym wrócił i zachowywał się jakby mnie coś opętało zostawcie mnie tu i wracajcie do bazy.-
Mel nie wiedział czy stworzenia te są psionikami, ale pamiętał z księżyców Macedona, że prymitywna psionika przypomina magię szamańską.
Melathios wyciągnął z kieszeni płaszcza stalową manierkę, którą ostatnio naładował samogonem i wlał sporą ilość alkoholu do miski, nie zapomniał przy tym samemu też dwa łyczki spożyć.
Mel ruszył powoli w stronę Bimbrowników. Gdy tylko został zauważony podniósł miskę ponad głowę i uklęknął na jednym kolanie. Wyglądał jak sługa składający dary, ale Mel zrobił tak by móc szybciej uciec w razie konieczności. Gest ten niemniej, jeśli stworzenia były inteligentne, powinien dać im jasno do zrozumienia jakie są intencje człowieka.
 
__________________
Man-o'-War Część I

Ostatnio edytowane przez Baird : 18-09-2017 o 04:29.
Baird jest offline