Kiziol
Spojrzał sceptycznie na AJ, po czym przeniósł wzrok na Kujona.
-Jak myślisz, dotrzyma kroku w potańcówce? Ja bym zamontował mu w przednim zderzaku szynę kolejową, miałby przynajmniej siłę przebicia...-uśmiechnął się pod nosem, wystukując powoli numer pizzerii na komórce.
__________________ Pestis eram vivus - moriens tua mors ero. |