-Arsenał to jest to tylko z naz-z-wy-powiedział facet-Jest to hala w której są przechowywane wszystkie przedmioty więźniów. A to-zatoczył ręką koło-jest więzienie Tybet. Sam bym uciekł stąd, ale potrzebuję pomocy w dojściu do takiego małego ro-bota, gdyby się go dało przeprogram-mować to mógł-ł-by rozwalić ś-ś-ścianę...-Zak aż się zapluł z podekscytowania.
__________________ Pestis eram vivus - moriens tua mors ero. |