|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-06-2007, 08:26 | #41 |
Reputacja: 1 | BLACHA patrzy po wszystkich do starca - co to kurwa wogle jest za miejsce dziadku? potem patrzy na resztę i mówi - Trzeba sie będzie dostać sie do systemu bezpieczeństwa , najlepiej wyłączyć go lub przynajmniej zresetować co da nam trochę czasu.
__________________ "Robimy naprawdę dużo... bardzo dużo... aż trudno wymienić." |
18-06-2007, 08:28 | #42 |
Reputacja: 1 | Alagados prosi Blachę żeby na chwilę do niego podszedł
__________________ ,,Nie chce być tym Który walczy z wyboru Bo zrozumiałem Że jestem jedynym zażenowanym" |
18-06-2007, 10:26 | #43 |
Reputacja: 1 | Willi rozgląda się po korytarzu w poszukiwaniu zagrozenia odwraca się do przyjaciówł: -Panowie a moze odrazu do aresnału? Wyryjemy sobie drogę na zewnątrz... |
18-06-2007, 14:01 | #44 |
Reputacja: 1 | -Arsenał to jest to tylko z naz-z-wy-powiedział facet-Jest to hala w której są przechowywane wszystkie przedmioty więźniów. A to-zatoczył ręką koło-jest więzienie Tybet. Sam bym uciekł stąd, ale potrzebuję pomocy w dojściu do takiego małego ro-bota, gdyby się go dało przeprogram-mować to mógł-ł-by rozwalić ś-ś-ścianę...-Zak aż się zapluł z podekscytowania.
__________________ Pestis eram vivus - moriens tua mors ero. |
18-06-2007, 14:40 | #45 |
Reputacja: 1 | -posłuchaj a ja chce moj sprzet spowrotem! I domyślam się że reszta tez. Więc moze najpierw tam? -burknął Willi |
18-06-2007, 14:47 | #46 |
Reputacja: 1 | BLACHA podchodzi do Alagadosa i patrzy na wielkiego supermutanta z pod łba -Wczym problem? pyta sie spokojnie
__________________ "Robimy naprawdę dużo... bardzo dużo... aż trudno wymienić." |
18-06-2007, 19:42 | #47 |
Reputacja: 1 | Alagados mówi do Blachy: -czy on ci nie wygląda jakoś niepewnie, czemu nas nie chce zaprowadzić po arsenał tylko od razu do jakiegoś jebanego robota...?
__________________ ,,Nie chce być tym Który walczy z wyboru Bo zrozumiałem Że jestem jedynym zażenowanym" |
18-06-2007, 19:56 | #48 |
Reputacja: 1 | BLACHA patrzy na mutka i mówi w uniesieniu - po huj w ogle do tego robota nie lepiej wybić sobie drogę na powierzchnie , wyjdziemy stąd po ciałach wrogów nic nas nie powstrzyma , z tego co wiem to na super mutantów potrzeba czołgu , mi za to przydał by sie jakiś pancerz to też se poradzę! To jak co robimy wielki bracie?!
__________________ "Robimy naprawdę dużo... bardzo dużo... aż trudno wymienić." |
18-06-2007, 20:21 | #49 |
Reputacja: 1 | A nie wydaję ci się że jest nas trochę za mało ? Skąd wiesz którędy musimy iść ? Ja proponuje postawić nasze mocne argumenty wyjebać ze 3 razy temu całemu małemu pedałowi i kazać mu żeby nas zaprowadził do Magazynów z ekwipunkiem
__________________ ,,Nie chce być tym Który walczy z wyboru Bo zrozumiałem Że jestem jedynym zażenowanym" |
18-06-2007, 20:54 | #50 |
Reputacja: 1 | BLACHA spogląda na mutanta z uśmiechem na mutanta i mówi - skoro niemamy wyboru trzeba będzie go pomęczyć może wtedy zaprowadzi nas do tego pieprzonego składu rzeczy znalezionych , czyn swoją powinosc Alagadosie
__________________ "Robimy naprawdę dużo... bardzo dużo... aż trudno wymienić." |