Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-09-2017, 08:30   #320
Tom Atos
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Wiadomości jakie przekazał im Humfried były ważkie. Berwin musiał to przemyśleć. Skoro jednak już raz zaufał Verenicie nie krępował się przy nim podzielić się swoimi przemyśleniami.
- Ciekawy jest ten cały Feodor. Pamiętacie listy jakie znaleźliśmy przy profesorze Friedermannie Lessingu? Pisał on że świątynia Vereny sfinansowała jego wyprawę i że ktoś podrzucił mu list z wiadomością, by szukał odpowiedzi w Eppiswaldzie. Wygląda na to, że na łonie kościoła Sigmara działa nie tylko kult „Ósmego Teogonisty”, ale także i ich przeciwników.
Berwin wyciągnął pustą fajkę i z namysłem zaczął ją nabijać.
- Ojciec Humfried powiedział, że Feodor sfinansował poszukiwania Lessinga i nakierował je na okolice Ubersreik. Gdyby należał do kultu po cóż miałby to robić? Lepiej było dla nich, że Lessing zaginął nie wiadomo gdzie. Czyż nie?

Przepatrywacz spojrzał po towarzyszach szukając w ich oczach potwierdzenia swoich domysłów.
- Wydaje mi się, że z pewną ostrożnością możemy założyć, że Ojciec Feodor nie należy do kultu. Co oznacza, że warto się z nim spotkać. Zwłaszcza, że mamy listy do dostarczenia i coś mi mówi, że przynajmniej on zna naszą słodką Karelię.
Berwin zamierzał udać się z listami do Feodora. Pozostawała kwestia zakwaterowania.
- Ja bym się zatrzymał w domu nieboszczyka Mössbauera. Raz że jest tam w miarę bezpiecznie, dwa w razie czego Karelia nas znajdzie.
Hraban uśmiechnął się puszczając porozumiewawczo oko do Santiago.
 
Tom Atos jest offline