- Popieram Yetara - oficjalnym tonem rzekł sir Elvin po czym chwilkę spędził na przeżuwaniu bułki. - Nie wiadomo kiedy i czy wrócimy z zamku, dopnijmy wszystkie niedokończone sprawy. Nim wyruszymy, chciałbym pomówić z miejscowym rzemieślnikiem, moja tarcza wymaga naprawy, podobnie jak kolczuga jest gdzieniegdzie popruta. Nie dorobiłem się jeszcze giermka ni pazia, więc sam muszę się tym zająć. |