Podczas gdy Andy gadał z Yunem o wyścigu, pozostali oprócz Tanyi zastanawiali się o czym rozmawiają. Wiedzieli ż o wyśćigu, ale nie dokładniej. Pewni go uspokoaja, AJ był zbytnio spięty co mogło mu przszkodzić w wyścigu. Nagle zadzwonił zegar. Godzina 22. Za 45 minut wyścig czas jechać. Kidy wszyscy się zbierali ktoś zadzwonił do drzwi. Uśmiechnięty pan z pizzą został sparaliżowany ostry wzrokiem wygłodniałych mężczyzn czekających na nią już półtorej godziny. Jednak zapłacili i położyli na stole zostawiając na potem. Wszyscy wsiedli do swoich samochodów i pojechali w rejon Kinsicho, centrum rozrywki Tokyo...
__________________ Allandril Elavien |