Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-10-2017, 21:41   #106
Ismerus
 
Reputacja: 1 Ismerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputację
Oskar nie był zadowolony z tego, jak został potraktowany przez kapłankę. Co ona sobie myślała? Że może go tak po prostu zbywać jak zwykłego chama ze wsi? Zdenerwowała go, ale nie zamierzał zwracać jej uwagi.
Wziął od niej czarkę, a kiedy odwróciła się do niego plecami, pokazał w jej stronę znak, powszechnie uznawany za wulgarny.
Szlachcic nie wiedział, co było w tej czarce, ale podziałało. Poczuł się trochę lepiej i był silniejszy niż kilkanaście minut wcześniej.

Razem z towarzyszami wyszedł z kapliczki. Kiedy Otto wspomniał o Dziadydze i plugawych mocach, splunął.
-Jeśli pozwolisz, to pójdę z tobą- powiedział do czarodzieja- też byłem w tej wiosce i wiem co tam się działo. Tylko wolałbym nie stawać przed obliczem tego burmistrza. Podobno robi interesy z Kurworfami... to znaczy chciałem powiedzieć Leitdorfami.
 
Ismerus jest offline