Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2017, 19:34   #330
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Małpy nie zareagowały ani na gesty, ani na słowa. Leniwie machały skrzydłami, zamieniając się miejscami, ale nie zmieniając odległości od dwójki pokiereszowanych poszukiwaczy przygód. Wyrazy twarzy niebieskich stworów również pozostały bez zmian - z całkowitą obojętnością wpatrywały się w Solo i Baylofa.
Bez problemów pozwoliły im odejść.

Drogi do wyboru były dwie - albo na powrót do zamku, albo w dół, gdzie po raz ostatni widzieli Garaga.
Ponowne spotkanie z mieszkańcami zamku mogłoby się źle skończyć, zatem średnio dobrana para ruszyła w dół, by gdzieś w połowie drogi natknąć się na krasnoluda.

Kliknij w miniaturkę

Garag wyglądał na jeszcze bardziej sfatygowanego, niż ci, którzy go szukali, lecz na jego twarzy malowało się coś, co można było nazwać wyrazem zadowolenia.

- Dobrze, że jesteście - powiedział. - Chyba mamy sposób, by wrócić do domu. Ale trzeba się pospieszyć. Shahri i Marco już tam są i pilnują przejścia.
 
Kerm jest offline