Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-10-2017, 08:40   #42
Szkuner
 
Szkuner's Avatar
 
Reputacja: 1 Szkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputację
- Żreć hołoto i pić, a tam się gapić, na swoje łajno-sprawy! - warknęła do ludzi oblepiających ją rządnym rozrób wzrokiem. Widząc, że sprawa w karczmie nabiera dziwnego tempa, a zbir i jego towarzysz hasają sobie po gospodzie jakby w chałupie własnej babki, trzeźwo wróciła do zdemolowanego pokoju po ekwipunek. Swoje lewe ramię dozbroiła okrągłą tarczą, której dębowe drewno okute zostało malowanym na czarno żelazem. Prawa dłoń chwyciła toporek, a w nikłym świetle dopalającej się świecy zabłyszczał wypalony na jego policzku znak słońca o szesnastu promieniach, na przemian prostych i falujących - Słoneczny Żar.
- Koniec kurwa zabawy! - ryknęła w stronę trójki ludzi - medyczki, rycerzyka i tego psa, którego czarny łeb stał się właśnie jej celem. A szła hardo, groźnie wijąc toporzyskiem, jakby ponownie maszerując w pierwszym szeregu zbrojnego hufca. Rozłupać czerep na pół - tak rozpocznie się ten dzień. Albo noc, cholera wie jaki mamy czas!
 

Ostatnio edytowane przez Szkuner : 05-10-2017 o 08:42.
Szkuner jest offline