Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-10-2017, 21:44   #193
Deszatie
Markiz de Szatie
 
Deszatie's Avatar
 
Reputacja: 1 Deszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputację
Uderzyło go, że już wcześniej był bardzo blisko rozwiązania zagadki. Wydarzenia mogły potoczyć się zgoła inaczej. Nie poniósłby tak wielkiej straty... Z drugiej strony każdy kolejny wybór prowokuje trudne do przewidzenia następstwa. Nawet ich drużynowy geniusz nie zna wszystkich kombinacji losu. Może zbyt wczesne odnalezienie Enzo przyniosłoby zgubę zarówno jemu i wujowi? Arcon zamyślony patrzył przez szczelinę, powracając do dawnej eksploracji.

Wywołany przez Malfoya, niezwłocznie odpowiedział.
- Jestem w tunelu... - chrząknął, w głosie można było wyczuć tajoną nerwowość. - Ruiny wyglądają jak gdyby zostały poddane działaniu jakiejś siły, to nie jest naturalny stan nadgryzienia zębem czasu.. Wystarczająco plastycznie, panie Cooper? - delikatny przytyk momentalnie poprawił mu humor.
- Chętnie zabrałbym pana na podwodną wycieczkę. Instruktorzy nie zalecają samotnych nurkowań. Kiedy masz problemy z akwalungiem - partner ci pomoże. Zaplątałeś się w sieci? Kolega podratuje. No a w przypadku napotkania agresywnego rekina szansa, że przeżyjesz wzrasta o połowę... Stłumił chichot przywołując niewysokich lotów dowcip. Wnet jednak spoważniał. - Planuję dostać się na drugą stronę zawalonego korytarza. Włączam świder, aby skruszyć skaliste bloki, później poszerzę wyrwę. Młodzieniec skupił się na zadaniu, wytrwale usuwając zalegające przeszkody.
 

Ostatnio edytowane przez Deszatie : 06-10-2017 o 21:51.
Deszatie jest offline