Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-06-2007, 12:08   #64
MigdaelETher
 
MigdaelETher's Avatar
 
Reputacja: 1 MigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwuMigdaelETher jest godny podziwu
Stalowa igła zalśniła w słońcu, ukłucie, dziwna niemoc rozlewająca się po moim ciele. Otworzyłam oczy, unosiłam się w błękitnej falującej, łagodnie toni. Promienie światła docierały do mnie jakby z za zielonego woalu. Moje ciało poderwało się nagle do góry i powoli zaczęło płynąć w nieznanym kierunku. Ręce i nogi kołysały się miarowo, na moje usta wypłynął uśmiech błogiego zadowolenia. Odgłosy otaczającego mnie świata dochodziły z oddali i zlewały się w jeden niski dźwięk. Nagle koloryt otaczającej mnie przestrzeni zmienił się, barwy przygasły a ja niesiona dziwnym prądem zaczęłam się piąć w górę. W końcu ruch ustał, zamarłam w otaczającej mnie białej poświacie, powiew ciepłego powietrza na mojej twarzy, potem na szyi, wywołał lekki dreszcz. Dziwna wilgoć spowiła moje ciało, coś ocierało się o mnie delikatnie. coś ciężkiego spoczęło na mojej piersi i zaczęło przesuwać się dalej, w dół i w dół. Nieświadoma siebie, ani świata który mnie otacza, wisiałam zawieszona w pustce przyjmując bez sprzeciwu te dziwne doznania.
 

Ostatnio edytowane przez MigdaelETher : 19-06-2007 o 16:39.
MigdaelETher jest offline