Pieter Kamil Pietrowic
Pieter bardzo chciał odebrać dzieci, ale nie wiedział nawet gdzie jest i jak się nazywa ulica, na której mieszka. Był w kropce. Nie był w stanie, ani posprzątać, ani odebrać dzieci, ani nawet powiadomić żony, że się zgubił. Ludzie mówili do jakiś małych płaskich pudełek i Pieter domyślił się, że to jakieś urządzenie do komunikacji, ale nie posiadał takiego. Co więcej nie potrafił go nawet obsłużyć. łudząc się nadzieją sięgnął do kieszeni i poszukał, następnie do następnej i następnej, aż przeszukał wszystkie.
__________________ Niewiedza nie zwalnia, polityka brutalnej siły boli.
Radzę nie pomagać MG'kom na forum w zdobywaniu graczy. Możecie za to ostrzeżenie dostać! |