Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2017, 20:10   #138
pi0t
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację

Były żołnierz wykorzystał moment zawahania Thiesa, pośpiesznie dobył rusznicę, wycelował i pociągnął za spust. Huk, dym przesłonił mu przez chwilę obraz, ale nie dało by się spudłować z takiej odległości. Mężczyzna po drugiej stronie lufy, zachwiał się na nogach, odruchowo uniósł swoją kuszę i posłał bełt w akcie zemsty. Ten jednak poleciał zdecydowanie za wysoko i nie mógł nikomu z tu obecnych zrobić krzywdy. Rycerz próbował rzucić sztyletem, ten jednak wyśliznął mu się z dłoni i poleciał po ścianę okolicznego domu. Dobył więc miecz i z zamiarem doskoku do przeciwnika, ten jednak w tym czasie rzucił się już do ucieczki. W tym czasie drugo z łowców nie zauważył chyba nawet, że szczurołap rzucił w jego stronę sporym kamieniem. Pocisk poszybował wysoko i wpadł przez otwór w ścianie wprost na czyjś strych. Feliax był jednak skuteczniejszy, nawet jeśli nie spodziewał się tak silnego i zdecydowanego oporu, miał zamiar kupić czas na odwrót swojego towarzysza. W stronę Lennarta rzucił sieć, która skutecznie go unieruchomiła i ubezwładniła.



W katakumbach świątyni trwała w tym czasie rozmowa…
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline