Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-10-2017, 22:26   #162
Rewik
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację
Dni po lądowaniu: 172-175. Czas do zimy: 9-6 dni
Planeta XA82000-0/Avalon, Nowa Kolonia

Baron Hermann Bruno Von Bismarc

Baron prócz zdobywania zaufania poprzez przekorne powodowanie ryzykownych sytuacji, a następnie błyskawiczne ich rozwiązywanie, oddawał się także innym czynnościom. Przy pomocy mocy swego umysłu, badał otoczenie. Musiał to czynić oszczędnie, bowiem siły psioniczne regenerowały się dość powoli. Wciąż miał w prawdzie dawkę Ikhoru, która czekała na swój czas. Darowany mu przez Victora związek chemiczny, który jeśli faktycznie był taki, jakim go zaprezentowano, może jeszcze wiele w przyszłości namieszać.

Jeszcze nim Baron spotkał się z Victorem, dokonywał swoich "przeglądów" co bardziej podejrzanych osób, kontynuował je i po pamiętnym spotkaniu. Głównym celem badań psionika były osoby z bliskiego sąsiedztwa gubernatora. Nirad Sariff, Ama Ala, Ariadne Kalis, drugą zaś grupą był Kze'tah oraz Nae Tinnoe. Zgłębienie ukrytych myśli ludzkiego umysłu było jednak jedną z trudniejszych sztuk psionicznych. Mimo blisko dziesięciu dni starań z przerwami na ochronę drwali, Baron zdołał przebić się tylko przez jeden umysł. Prorokini Amy Ala.

Kapłanka była najwyraźniej w jakiś sposób związana z sektorem Hellana, lub reprezentowała jakiś inny odłam nieznanej Baronowi kultury. Jej religia zakładała pochodzenie współczesnego człowieka od Argonautów. Skorupę umysłu kapłanki stanowiła właśnie, podobnie jak u tej starożytnej rasy, religia oparta o politeistyczne bóstwa, a raczej boskie siły życiowe zawarte w naturze, siły twórcze zawarte w informacji, czy też wiedzy oraz inne boskie pierwiastki. Pierwiastki te dla ułatwienia odbioru masom najczęściej reprezentowali kolejni bogowie.

Dopiero po przebiciu się przez tę cienką skorupkę, Baron mógł dojrzeć soczyste dno tego umysłu. Ama Ala pragnęła poprzez propagowanie swej religii, zwiększyć swe wpływy na planecie, co czyniła powoli i nieoficjalnie. Miała prawdopodobnie sześciu oddanych wiernych. Kiedy Baron sięgnął głębiej miał trudności z odczytaniem informacji, wymuszał odpowiedzi, lecz nie doszukał się brudnych intryg przeciw obecnemu gubernatorowi. Jednak Bruno odczuł, że Ama Ala wyraźnie nie darzyła go sympatią. Postrzegała go jako idealny przykład człowieka Imperium, którego (Imperium) z racji na dyskryminację wiary w wszelkiej postaci szczerze nienawidziła.

To co Baron łatwo wyłapał, to inforamcja, że religia Amy interpretowała moce psioniczne jako dar przodków i łaskę bogów, czy też w trudniejszej interpretacji jako inną formą manifestacji boskiej energii - siły psionicznej. Choć kapłanka nie dysponowała mocami psionicznymi, nawoływała do ich pielęgnowania i zachowania w ludzkich genach oraz używania zgodnie z wolą bogów, z pożytkiem i dla dobra ludzkości.

To co najbardziej zaskoczyło Barona było silne uczucie strachu przed nieuniknionym, nadchodzącym zagrożeniem, które Bruno stale wyczuwał pod skórą kobiety. Trącił mocniej tę strunę. Uczucie było oparte o wiarę, lecz nie udało mu się zgłębić jego szczegółów, wyczuł jednak że podłożem wszystkiego był jakiś sen lub... wspomnienie.

Baron nie poprzestał na szpiegostwie psionicznym. Założył także podsłuch w habitacie naukowym. Chciał założyć podsłuchy także w gabinetach Benjamina i Carla, lecz nie było to już takie łatwe jak w przypadku codziennie dostępnego dlań habitatu naukowego. Musiał dokładniej zastanowić się jak tego dokonać.


Podczas jednego ze swoich zdecydowanie kontrowersyjnych sposobów na zwiększenie zaufania Hermann von Bismarc popełnił błąd. Właściwie tym razem nawet nie chciał wcale ryzykować życiem osób postronnych, a zwyczajnie w łatwy sposób wyeliminować zagrożenie. Wiedział, że w koronach drzew czai się kolejna pijawka wisząca, o czym ostrzegł drwali, jednak nieopodal dostrzegł także "Dentozaura", którego chciał ściągnąć na pijawkę. Mógł upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Napite i ociężałe pijawki były niezwykle łatwym celem.

Dentozaur mimo swojego wyglądu jest roślinożercą zamieszkującym tereny podmokłe (rzeki, bagna) gdzie żywi się glonami, porostami oraz gnijącymi korzeniami drzew. Ten osobnik musiał oddalić się nieco dalej od bardziej podmokłych terenów, które znajdowały się niedaleko miejsca wycinki. Mimo, że Dentozaur jest roślinożercą to przebywanie w jego otoczeniu nie jest najlepszym pomysłem. Stworzenie jest bardzo zazdrosne o swoje terytorium.

Pijawka choć niezwykle silna, jak na swoje rozmiary, tym razem nie była w stanie złapać swą ofiarę. Przypadkowi świadkowie mogli oglądać dramatyczną walkę o śmierć i życie, która nie została rozstrzygnięta. Pijawka odpuściła wreszcie i czmychnęła z powrotem w korony drzew, zaś wystraszony Dentozaur uciekał na oślep.

Baron przeoczył obecność chłopca w obozie. Widział go tu pierwszy raz. Domyślił się, że zapewne Zahary ściągnął tu jego matkę wraz z chłopcem i być może jego starszą siostrą.

Kiedy niewielki tłum rozbiegł się, by zejść stworowi z drogi i pochował się za drzewami, młody Louis stał nieruchomo. Z naprzeciwka biegł Dentozaur, jednak najwyraźniej sparaliżowany strachem chłopiec ani drgnął. Baron kątem oka dostrzegł, jak jeden z drwali uzbrojony w siekierę wraca po chłopca, widział też następne osoby, lecz doskonale zdawał sobie sprawę, że nie dotrą na czas. On wciąż mógł zdążyć na swej platformie... i wtedy ze zdziwieniem dostrzegł, że chłopiec w obliczu niebezpieczeństwa uśmiecha się.



Nieprzewidzenie niebezpieczeństwa przy prowokowaniu ryzykownych sytuacji - Recon
rzut: 2d6=2+1(recon)+1(int)=4 oblany! (-4) Average Failure

Telepathy - Probe (Very Difficult DM-4)
Cel: Nirad Sariff
Rzut: 2d6=7-4+0+2=5 oblany!
Rzut: 2d6=5-4+0+2=3 oblany!

Telepathy - Probe (Very Difficult DM-4)
Cel: Ama Ala
Rzut: 2d6=7-4+0+2=5 oblany!
Rzut: 2d6=10-4+0+2=8 zdany! Marginal Success

Telepathy - Probe (Very Difficult DM-4)
Cel: Ariadne Kalis
Rzut: 2d6=3-4+0+2=1 tragicznie oblany!
Rzut: 2d6=6-4+0+2=4 oblany!

Telepathy - Probe (Very Difficult DM-4)
Cel: Kze'tah
Rzut: 2d6=5-4+0+2=3 oblany!
Rzut: 2d6=4-4+0+2=2 oblany!

Telepathy - Probe (Very Difficult DM-4)
Cel: Nae "Tek" Tinnoe
Rzut: 2d6=8-4+0+2=6 oblany!
Rzut: 2d6=8-4+0+2=6 oblany!


 

Ostatnio edytowane przez Rewik : 18-10-2017 o 22:33.
Rewik jest teraz online