Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-10-2017, 20:04   #44
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Jedni wygrywali, inni przegrywali, nikt jednak nie wygrywał stale - nie działo się nic, co mogłoby wzbudzić jakieś podejrzenia. Mimo tego Gerhart nie żałował, że nie siadł do gry. Nigdy nie miał szczęścia do kości czy kart (co nie znaczyło, że miał szczęście w miłości). A jak już miał tracić pieniądze, to wolał mieć z tego jakieś przyjemności.


Gdy za drzwiami rozległo się wycie, omal nie zerwał się z ławy, zrzucając przy okazji siedzącą mu na kolanach brunetkę.

- Co wy trzymacie w tej wiosce? - spytał, odruchowo oceniając solidność wykonania drzwi. - Może wolałabyś spędzić tę noc w męskim towarzystwie? - To pytanie rzucił pod adresem dziewczyny, równocześnie wkładając rękę pod jej koszulę. - Jak cię zwą? - dodał.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 22-10-2017 o 13:13.
Kerm jest offline