Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-10-2017, 12:20   #48
Perun
 
Perun's Avatar
 
Reputacja: 1 Perun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputacjęPerun ma wspaniałą reputację
Drake bez słowa zostawił inżyniera, zajętego rznięciem grodzi i przebywaniem we własnym świecie szybko zmieniających się obliczeń i wykresów. Ruszył do maszynowni, do tej przeklętej szafki z chłodziwem. W warunkach awaryjnych spacery po zwykle bezpiecznym statku nie należały do przyjemnych. Braki grawitacji i atmosfery utrudniały wciąż tętniące w metalowych bebechach życie załogi. A weź to potem jeszcze przenieś z powrotem przez porozbijaną tubę pełną dryfujących kawałków...

Żeby przebyć wyznaczoną trasę kanonier potrzebował zdecydowanie więcej czasu niż zwykle, gdy wystarczyło przebiec korytarzem, mijając parę grodzi i tyle. Nie znajdowali się na wielopiętrowym krążowniku, ale niewielkiej korwecie. Metraż pozostawiał wiele do życzenia, jeżeli ktoś przyzwyczaił się do otwartych przestrzeni. Na pracę najemnika jednak zwykle nie decydowały się podobne przypadki.

Płynąc co parę metrów zerkał odruchowo na komunikator na nadgarstku, ale ten milczał zaklęty. Drake w końcu pokręcił głową i odpuścił. Rohan wspominał o promieniowaniu w maszynowni, zalecał pośpiech. Głupotą byłoby nie wierzyć jego słowom. Nie uśmiechało mu się wyhodowanie dodatkowej pary rak, chociaż gdyby wyrosły mu czułki ktoś na statku z pewnością by się ucieszył.
- Musze zajrzeć do maszynowni, a poziom promieniowania pozostawia tam wiele do życzenia - włączył komunikator i połączył sie z ich pokładowym lekarzem - Zrobię swoje i wpadnę do laba. Spodziewaj się braku dwóch antyradów.
 
__________________
Jak zaczęła się piosenka, tak i będzie na końcu,
Upał na ulicy i plamy na Słońcu.

Hej, hej…

Ostatnio edytowane przez Perun : 21-10-2017 o 12:22.
Perun jest offline