Wątek: Dwie drogi
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-06-2007, 09:05   #110
Tom Atos
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Gaston :

Myśl o tym, by czekać na solkanitę, jego ludzi i oddać im bieg wydarzeń w ręce sprawiły, że Gaston poczuł jak cierpnie mu skóra.
- Co ma być to będzie. – mruknął filozoficznie i już biegł w stronę mocujących się z drzwiami ludzi.
- Nie tak ludziska, albo wszyscy razem albo nikt. Taka robota to do chrzanu tarcia. Dawajcie jakąś ławę.
Nie czekając, aż ktoś odpowie na jego wezwanie sam chwycił solidną dębową dechę, na jakiej jeszcze przed chwilą ktoś spał.
- Odsuńcie się. No ludzie pomóżcie z tą ławą.
Kilka pomocnych dłoni złapało za drewno.
- Z krzyża go. Iiii raz .... iii raz.
Ława rozhuśtana w męskich dłoniach z głuchym łomotem uderzyła o zamknięte drzwi niczym improwizowany taran. Zamek zazgrzytał i na kolejne „iii raz” Gastona otrzymał kolejny cios.
Drzwi wprawdzie były solidne, ale determinacja ludzi sprawiła, że ustąpienie zamka było tylko kwestią czasu.
 
Tom Atos jest offline