-Rohan, jeśli nie potrzebujesz sparka do czegoś pilnego to właśnie mam tu kawałek rdzenia który chce się przepalić do SPŻ i przydałoby się żeby Spark przybiegł tu z pojemnikiem w którym możnaby go wynieść bo póki co to mogę co najwyżej bawić się z tym w hokeja co by za długo nie leżało w jednym miejscu. - Jednocześnie Abe ostrożnie łomem podważył fragment i odsunął na świeży kawałek podłogi. Po czym odsunął się i kontynuował oględziny pomieszczenia co jakiś czas obserwując kawałek, po chwili trącił go znowu łomem kiedy ten wytopił już sobie wygodne wgłębienie w podłodze. -Mam tylko nadzieję że nikt nie upuści na niego klocka - mruknał do siebie
__________________ A Goddamn Rat Pack! |