JAMES JONES
- Najpierw obowiązki, potem przyjemności. - Anatoli rzucił strażnikowi - Potem cię złapię na -4. - dodał i skupił się na stojącej przed nim brunetce. Delikatnie przesunął dłonie z jej kibici na pośladki i dalej na uda, ścisnął je, podniósł ją i ruszył w kierunku toalet. Totalnie tracąc przy tym zainteresowanie otaczającymi go ludźmi.