Wątek: Dwie drogi
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-06-2007, 10:01   #112
Sir_herrbatka
 
Reputacja: 1 Sir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputację
Glein mógł się już tylko śmiać, bo już przeczytał własne epitafium. Wystarczyło że spojrzał na krew którą pokryty był habit. Naszła go na ten widok drobna myśl że ich ciała będą ładnie smażyć się na stosie.

Co z tego że nie mieli z tym nic wspólnego? Dla tego łowcy czarownic nie był potrzebny powód a jedynie wymówka.

Z fatalistyczną pewnością powiedział.

-A teraz wejdzie łowca czarownic. Ale nie przejmujcie się, i tak nikt nie żyje wiecznie.

Westchną i położył na gołej podłodze wpatrując się w sufit. Po chwili jednak wstał krzywiąc się i wyzywając się cicho od najgorszych idiotów.

Rezygnacja była postawą która przychodziła mu zbyt łatwo.

Ruszył w kierunku zakrwawionego mężczyzny.

-Nie wyglądasz specjalnie...

Szukał odpowiedniego, w miarę delikatnego słowa. Nawet eufemizmu.

...dekoracyjnie.

Wybór może nie był najlepszy, ale to było jedyne co przychodziło dla Gleina na myśl.
 
__________________
Arriving somewhere but not here
Sir_herrbatka jest offline