Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2017, 08:26   #398
Tom Atos
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Jeżeli potrzebowali potwierdzenia tego, że to zasadzka, to właśnie nadleciało i ugodziło Berwina w bark. Mężczyzna jęknął z bólu i czym prędzej schował się za najbliższy budynek magazynu, by zejść z uliczki. Strzała bowiem nadleciała gdzieś z przodu.
- A żeby cię orczysynu trolle obsrały. – stęknął spoglądając na strzałę. – Elmer … mógłbyś wyciągnąć to dziadostwo. Mnie nieporęcznie.

Poprosił towarzysza jednocześnie wołając z cicha.
- Bodo. Bodo! Gdzie jest ten fajfus? Dokąd spieprzył?

Sprawa okazała się nie taka łatwa, jak z początku się wydawała. Łucznik obstawiający uliczkę mocno im utrudniał zadanie. Mogli oczywiście spróbować od strony Schwarcwahe, ale tam na pewno byli inni łucznicy.
- Spróbujmy dachami. Musimy wiedzieć, gdzie się dziad ukrył i dobrać się do niego przez dach.
Nic innego nie przychodziło mu do głowy. W każdym razie spotkanie z ojcem Feodorem straciło na aktualności. Ojczulek ich wystawił. Oj, nieładnie.
 
Tom Atos jest offline