Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2017, 14:27   #7
Baird
 
Baird's Avatar
 
Reputacja: 1 Baird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputację
Uczeń Szaman popatrzył na goblina, który zaoferował mu ochronę.
- Kto ty? Jaki klan?- Zapytał podchodząc niekomfortowo blisko twarzy włócznika. Weazil miał swoją tarczę i włócznie, ale dwie tarcze i dwie włócznie są lepsze od jednej tarczy i włóczni.
- Będziesz mi służyć, tak? Ja mały szaman, ty będziesz ze mną, ja będę szaman, ty będziesz szefo goblinów. Najpierw czarny ork musi zrobić pa pa.- Weazil przejechał palcem po gardle.
-Ale nie teraz. Teraz ork potrzebny. Myśli, że będzie szefo. Niech myśli. Ork dobrze nie myśli. Snotling dobrze chroniony dopóki ork myśli. My potrzebować Snotlinga i orka. Na razie.- Weazil skończył dzielić się planem ze swoim goblinim bratem po czym zaczął wypatrywać czarnego orka. Przy okazji popatrzył groźnie na Snotlingi i ponownie zapytał Proroka.
- Gdzie grzyby!? Ork cię zje jak ty nie znajdziesz grzybów.- Weazil był gotowy iść, gdy czarny ork powie, że trzeba iść.

Szaman goblinów, wiedział, że wyprawa w jaskinie będzie niebezpieczna, nawet dla istot w jaskiniach mieszkających, zabrał więc linę od brodatego szkieletu i kazał jednemu ze Snotlingów ją nosić. Wziął też stalowy nóż jaki znalazł przy ciele ludzkiego górnika oraz przepyszny spleśniały chlebek.
 
__________________
Man-o'-War Część I
Baird jest offline