Cytat:
Ja to zbyt rozumiem jako natarczywe pytanie o najdrobniejsze szczegóły.
Idziemy na spotkanie z Fedkiem, a tam zasadzka. Czego więcej jeszcze trzeba?
Żeby miał tatuaż na czole „jestem spiskowcem”?
No tak MG życia nam nie ułatwi.
Po co szukać niewidzialnego wroga, jak mamy pod nosem idealnego kandydata?
|
Jest jeszcze taka opcja że profiesur szczuje jednych na drugich, ale to wydaje mi się już zbyt naciągane.
Stłuczmy strzelców, a potem będziemy zadawać pytania.