Righ. Dlaczego wlasnieon?! Przeciez na dworze krola bylo mnustwo innych zdolnych magow dlaczego wiec akurat tego szarlatana Galbatorix musial wybrac za ich towarzysza. Na drugiego mezczyzne nawet nie zwrocila uwagi. Ot jakis sluga. Ale ten mag. Wsciekla ruszyla za nimi. Nie miala zamiaru zabierac glosu. Zbyt byla go teraz niepewna. A juz ci zadrzy czystym gniewem i da Righ'owi satyswakcje ze zdolal ja doprowadzic do tego stanu, a tego juz doprawdy by nie zniosla.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |