Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2017, 23:19   #41
pi0t
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Niziołki, istoty niewielkiego wzrostu, nie słynące z krzepy. Ba czasem są mylone z ludzkimi dziećmi. Ich zachowanie bywa lekkomyślne i niefrasobliwe, a do tego nie grzeszą odwagą. Szczytem ekscytacji bywa czasem zgadywanie jakie ciasto zagości na stole w ramach podwieczorku. W sytuacji zagrożenia w zdecydowanej większości są zawsze pierwsze do ucieczki. Nie nadają się za bardzo do walki w zwarciu, ale są świetnymi procarzami. Szczególne gdy mówimy o strażnikach pól. Ludo może wyglądał na niegroźnego, ale jak widać potrafił celnie posłać pocisk i unieszkodliwić napastnika.


Niziołek zgadzał się z większością grupy. Pościg na nieznanym sobie terenie, przy takiej pogodzie. Bez możliwości bezpiecznego pozostawienia koni i jego kuca była by zbyt ryzykowna. Zresztą Ludo obawiał się trochę walki w zwarciu, a w gęstwinie na pewno by do takiej doszło. Te paskudztwa były bardziej przerażające od zombie.
- Przegonieni, wszyscy cali. No to w drogę, trzeba znaleźć suche miejsce i kolację zrobić. – Rzekł jeszcze lekko rozemocjonowany. Krótka potyczka przegoniła senne myśli. Pytanie Andreasa spowodowało natomiast dwie rzeczy. Przygnały do głowy rozmyślania i obrazy jedzenia, a nim z ust wydobyła się odpowiedź, to pierwszy zabrzmiał brzuch i jego głośne burczenie. Ludo uświadomił sobie, że od dłuższego czasu już nic nie podjadał.
- Ryby? – Ludo podskoczył na kucu.
- Szczupaki, karasie, węgorze, sandacze, dorsze, łososie, jesiotry czy też śledzie i minogi rzeczne doskonale zastępują mięso. – Niziołek mówił pośpiesznie i wyliczał na palcach, których zaraz mu zabraknie.
- Taką rybkę można w jednym kawałku przygotowywać nawet na trzy sposoby. – Ludo był szczęśliwy, że może się wykazać kunsztem kucharskim, choćby tylko w teorii.
- Ogon gotować we wrzątku, środek upiec, a głowę smażyć. A tę potrawę serwować też można z trzema różnymi sosami. Zielonym na ogon, pomarańczowym na środek i czerwonym na głowę.
- Albo, albo galaretki rybne o innym kolorze na zewnątrz, a innym w środku. – Mały przyjaciel tak się rozemocjonował, że nawet zlewa przestała mu przeszkadzać.
- Dobry jest i sztokfisz. Musisz tylko po usunięciu głowy, rozcięciu wzdłuż i wypatroszeniu ryb, ususzyć ją na patyku. A nim się go zje, to obić młotkiem i namoczyć przez kilka dni. – Strażnik pól nadawał by tak pewnie do samej nocy, męcząc zapewne wąsacza i resztę towarzystwa. Tego monologu nie przerwało nawet spostrzeżenie śladów krwi w opustoszałym budynku. Mogła być to robota zwierzoludzi, nie warto było sobie tym teraz zaprzątać głowy. Przecież przepędzili tamtą bandę.
Ludo przestał jednak mówić, gdy w pobliskim zajeździe poskąpiono im gościny. Nie wpuszczono nawet za próg.
- Przyjacielu drogi, pogoda straszliwa. Zwierzoludzi przegoniliśmy, a na szlaku paskudztwa nocą mogą wrócić. Bądźcie człowiekiem i wpuście do środka. Zapłacimy przecież uczciwie. Zapachy z waszego przybytku tak apetyt rozbudzają, że i bez pokoi się obejdzie. W sali do ranka przeczekamy, pojemy, popijemy. – Ludo gotów był wejść choćby i oknem. Tak jak to mówił zresztą Nils. W sumie to w większości powtórzył jego słowa, ale może gospodarzowi będzie trudniej odmówić dwukrotnie. Niech wie, że nie przyjmują odmowy do wiadomości. W gospodzie było przecież ciepło i pachniało jadałem.
- Zarobicie przyjacielu dobrze, a i może mojego wuja widzieliście. Szukam go z uwagi na rodzinne sprawy. Pozwólcie wejść to Wam opowiem trochę, może u Was gościł. - Kołodziej nie czekając nawet zbytnio na odpowiedź, próbował się wśliznąć do środka.
W ostateczności był skłony prosić mężczyznę o miejsce w stajni, albo i wrócić się do budynku na przeprawie. Na głowę by tam nie kapało.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

Ostatnio edytowane przez pi0t : 24-11-2017 o 23:30.
pi0t jest offline