Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-11-2017, 17:30   #131
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Brenton aż westchnął na widok zwracanej sakiewki. Był synem chłopa, honorowym może nawet dzielnym na swój sposób. Jednak szanował pieniądz i zapracował ciężko na tę zaliczkę. Patrzył niczym kociak na śmietankę którą właśnie ktoś postanowił zabrać mu sprzed nosa. Sapnął jeszcze ale nic nie rzekł. Został wszak zignorowany. Narzekać było nietaktownie.

- Pieniądz nie śmierdzi prawda. - jeszcze raz spojrzał na sakiewkę Fubrina. - Ten za głowy mutantów śmierdzieć będzie dosłownie. Zapakować je można do worków kilku i ktoś je musi odciąć. - widać było, że chłopak się do tego nie rwie.
 

Ostatnio edytowane przez Icarius : 29-11-2017 o 00:58.
Icarius jest offline