Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2017, 14:40   #144
druidh
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację

- O Radziwiła? - zainteresował się Przemysław - Historia ja widzę, szersze kręgi zatacza? - i pozwolił mistrzowi dokończyć tą myśl, zanim powiedział ponownie.
- Widzę kumowie, że ciekawie i mądrze mówicie, a o suchej gębie nigdy jeszcze się ludziom dobrze nie gadało. Jedyne co zostało mi z tej podróży dobrego to ten bukłak gorzałki, której przecie sam nie wypije, bo to grzech z bliźnimi się nie dzielić. Tutejszym piwem, też nie pogardzicie chyba? - i skinął na karczmarkę. Sam zostawił sobie na razie miód do picia, pokazując jak to próbuje i ocenia w smaku, najwyraźniej zadowolony z otrzymanego napoju.
- Powiedzcie mi drogi cyruliku, kto takie to wieści roznosi, że w Płocku jakiś wampierz grasuje? A ja wam rychło powiem, com sam się dowiedział nie dalej jak kilka dni temu. Z tym zaś, że mnich potrafi tłuszczem obróść i na skarbach siedzieć, to ja z wami spierał się nie będę, bo jak to mój ukochany tatko mówi, nie od dziś wiadomo, że grabie zawsze do siebie grabią. Ale są i zakonniki dobre, które więcej się modlą, jak obżerają, więcej pracują, jak skarby liczą i bardziej wiedzę gromadzą i nauki studiują, niż lenią się kosztem zwykłych ludzi.
Każden z nas na pokusy złego wystawiony jest, a im kto większy i Boga bliżej tym i pokusa większa, bo na dusze takiego diaboł tym chętniej czyha.
- zakończył Przemysław.
- Komuż to zależeć by mogło, aby wieści takie szerzyć? - zwrócił się na koniec bardziej do Małomira niż do cyrulika.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline