Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2017, 14:41   #15
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Oczekiwanie przedłużało się, ale Detlef nie zamierzał ani odkładać kuszy, ani też wybrać się w las w poszukiwaniu tych, co wykopali w poprzek drogi rów, na tyle głęboki, że dyliżans miał mały wypadek.
No a, na dodatek, kusza miała tę zaletę, że do strzelania z niej można było leżeć.

No i doczekał się.
Napastnicy wyglądali jak stado koziołków, koziołki jednak nie trzymały w łapskach ostrych narzędzi... I nie patrzyły wilkiem na ludzi. I elfy.

Jako że napastnicy nie wykazywali pokojowych zamiarów, Detlef nie zamierzał ich witać z otwartymi ramionami. Wprost przeciwnie. A że miał pod ręką kuszę, starannie wycelował i posłał bełt w pierś najbliższego napastnika.
 
Kerm jest offline