Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-12-2017, 00:11   #341
snake.p
 
Reputacja: 1 snake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwu
Waightstill jak zwykle był zaskoczony przebiegiem wypadków. Szczerze mówiąc, nie był pewien, czy wypadki, które rozgrywają się przed jego oczami, to sen czy jawa?

- Marwald, o czym on mówi?! - zareagował na słowa "Simona". Tymczasem z ręki Konrada Simon oberwał. Iluzja czy rzeczywistość? Bartnik był zdezorientowany, ale gotów. Zresztą, jeśli mieli do czynienia z magiem, bartnik nie bardzo wiedział, jak takiego ubić.
 
snake.p jest offline