- Brakuje jednego, jak mówiłem - odpowiedział ponuro Albrecht. Obrócił się do bandyty: - Wiesz może, którego nie ma wśród zabitych? I... czy mógłby mieć jakiś kontakt z siłami ciemności? Z kimkolwiek, kto mógłby napuścić tego zabitego przez nas stwora na ludzi Zeelera?