Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-12-2017, 23:57   #177
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Ma tam który jaki leczniczy dekokt? Bo z tym zranenym pesem nie jest za dobrze. A przecie niedobrze by było, jakby nam zomerl podczas drogi powrotnej - krzyknął Zachariasz do kompanów, którzy rozleźli się po okolicy. Potem pod nosem gadał dalej. - Słyszałem Ci ja o takim przypadku, że znaleźli w lesie zbója, niejakiego Jendrička Holubdę, co ranny był. A że wyrok na nim ciążył, to chcieli odstawić go do miasteczka i nagrodę zagarnąć. Ale hovno z tego wyszło, bo zmarł Holubda po drodze, wielką krzywdę swoim prześladowcom wyrządzając, bo zamiast dwudziestu złotych, jedynie pięć zobaczyli. I potem problem z tego wyniknął, bo za nic nie umieli oni zarobionych pieniędzy na sześciu podzielić...
 
xeper jest offline