Spojrzał na łucznika i skinął głową.
-Tak. Trzeba to sprawdzić. Chodźmy. Być może to jest ten papier z naszym zadaniem-rzekł i wyszedł, kierując się w stronę budynku. Wciąż ściskał w rękach topór. Szkoda, że nie wziąłem ze sobą kilku osób. Przydałoby się doświadczenie Stelna, albo siła Brugnala-pomyślał z goryczą. |