Konrad był zadowolony ze skuteczności ataku który wykonał, zbyt wiele czasu spędzili w trasie i zbyt wiele ich spotkało aby dał się nabrać na coś takiego i zezwolić aby stracić czujność przy czarodzieju. - Jak dla mnie nie warto ścierwa ratować, jeszcze coś wyczaruje jak się ocknie i będą problemy - rzucił tylko na pytanie Marwalda
Rozejrzał się po jaskini po czym stwierdził, że w sprawach magii to on za wiele nie pomoże. - Zawsze możemy spróbować po prostu to rozwalić jeśli nie wpadniesz na żaden pomysł - mówiąc to odruchowo cofnął się wiedząc, że jego towarzysz będzie czegoś próbować. |