Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-12-2017, 09:18   #633
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Byli... i zniknęli. Sami, z własnej u nieprzymuszonej woli, czy też może ktoś im pomógł? A jeśli 'pomógł', to w jaki sposób?
Coś po nich przylazło?
Takie przypuszczenie wysunął Isembard. Co prawda nie do końca miał rację, mówiąc, iż z pomieszczenia można było iść tylko wyżej, skąd można by najwyżej odlecieć. Można było wyjść tak, jak oni tu przyszli.
Kilku ktosiów by wlazło po rusztowaniu do środka, niepostrzeżenie zakneblowało i związało dwóch krasnoludów, po czym ich wyniosło?
To by było dość trudne.
A może najpierw zabili, potem wynieśli?

- Sprawdzaliście te płyty? Nie ma tam żadnego przejścia? - spytał. - Rzeczy osobiste tych zaginionych zostały?
 
Kerm jest offline