Cóż, ja częściej nie dostaję się do sesji niż dostaję, ale nie o to chodzi. Może to kwestia że moje postaci gorzej pasują, może zwykłego widzimisię MG.
Jednakowoż, śledziłem też niejedną rekrutację w której nie brałem udziału i zdarzało mi się wyhaczyć kilka nicków na liście zgłoszeń gdzie od razu zapalała mi się lampka "Oho, już wiem kto będzie grał" i zazwyczaj moje przewidywanie okazywało się trafne.
Może to kwestia opisanego "elitaryzmu" a może po prostu wyrobionego warsztatu z którym ciężko konkurować. Według mnie obie opcje są prawdopodobne, a to która jest trafna zależy od grona sesyjnego.
Co do sesji bez rekrutacji, w takich kilku też brałem udział. Aczkolwiek to, że jest się w z góry ustalonym składzie nie gwarantuje sukcesu samej rozgrywki. W tych wypadkach MG i reszta ekipy byli niestety przedstawicielami grona o słomianym zapale (w dwóch najbardziej jaskrawych przykładach 60% i 35% postów w sesji na 4-5 graczy było moich).
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |