-Renner Wam pomoże- oznajmił Elf.
Sam nie wiedział czemu mają stać na warcie skoro nikt nie zaatakuje zbrojnej karawany, która wyglądała jak wojsko króla a nie karawana, do tego jeszcze siedmiu krasnali.
Usiadł na ziemi i zaczął medytować. Po kilku minutach wstał i rozejrzał się po innych. Nie będę spał ani medytował... Mam jakieś dziwne przeczucie...-pomyślał. |