Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2017, 23:47   #209
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Coż to? Czemu ludzi atakują? - dziwił się Zachariasz, po tym jak wystrzelił z kuszy. Teraz położył ją na ziemi i wycofywał się, tak żeby znaleźć się za plecami roślejszych towarzyszy. Miał zamiar stamtąd ciskać w wilki nożami. Przy tym gadał. - To tak, jak z tym Franzem Hollischem, hodowcą królików było. Jego też zaatakowały zwierzęta, ale nie wilki a króliki, a do tego szlachetnej rasy, białe olbrzymy. Było to po tym, jak się futrzaki najadły zielska jakiego i w istny szał mordowania wpadły. Zginął Franz zagryziony, potem jego żona Etelka, dwóch synów Johen i Jurgen, córcia mała Dorotha i chyba ktoś jeszcze, nie pomnę. A na koniec króliczki jak jeden mąż, hyc, do studni wskoczyły i się wszystkie potopiły. I taki finał historii. A jak tu się to skończy?
 
xeper jest offline