Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2017, 22:14   #664
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Gdy ghul wyłaził z części budowli znajdującej się piętro niżej, dziura w podłodze była doskonale widoczna. Wyglądała tak, jakby jeden z kamieni stanowiących posadzkę zniknął, umożliwiając przejście. Teraz, gdy potwór leżał martwy kilka metrów dalej, podłoga stanowiła litą powierzchnię. Lothar był nawet w stanie zorientować się teraz, przez który z kamieni trupojad przelazł na chwilę przed atakiem.

Właśnie na tym kamieniu skupili się wszyscy, oglądając go, badając, podważając i opukując. Nawet wspomożony niebiańską magią Wolfgang, nie mówiąc o dysponujących zwyczajnymi środkami pozostałych awanturnikach, nic nie wskórał. Podłoga wyglądała tak, jakby nigdy nie było w niej dziury. Kamień nie poruszał się, nie wydawał innego dźwięku, gdy się w niego pukało, nie dał się podważyć ani przesunąć. Ani chybi, magia. Tylko, że Techler nie widział w tym miejscu niczego podejrzanego, więc... Może jakiś klucz?
 
xeper jest offline