Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-06-2007, 21:04   #13
Kolmyr
 
Kolmyr's Avatar
 
Reputacja: 1 Kolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetny
Wszedł do sali odpraw... Młodziutka dziewczyna wyjaśniła mu i reszcie na czym ma polegać ich zadanie.

"Dalej ruszajmy! Na co czekamy" rozmyślał z uśmiechem na twarzy i tajemniczym błyskiem w oku.

Szybko skończyła gadać... w sumie mało go to obchodziło. Popatrzył na stół. Broń miał ze sobą ale jego czerwona szata... ta mogła być nie na miejscu...

"A cóż to? zapomniałeś że masz niebieską skórę?" śmiał się z siebie w duchu.

Wrzucił jednak do torby proste spodnie, koszule i kamizelke... tak na wszelki wypadek. Za radą jednego z towarzyszy wziął branzolete. i założył na prawą ręke.

"Chce niech dowodzi... byleby nie przeszkadzał mi gdy nadarzy się okazja do bitki... podszedł do lustra z dziwną substancją we flakonie i wypił ją równocześnie z innymi.

"Podróż" nie należała do przyjemnych... Dawno nie czuł takiego bólu... w sumie od jakichś 2000 lat... Na szczęście szybko stracił przytomność.
Obudził się na trawie. Z oczami utkwionymi w lecącego ptaka kontemplował to uczucie podniecenia jakie go ogarniało od momentu kiedy usłyszał swoje imie wyczytywane w głośniku. Powoli wstał... Las jeziorko... i Tara chodząca po wodzie... Uśmiechnął się tylko machając do niej w odpowiedzi na przyjazny gest. "Wódz" zrzygał się do jeziora co nawet go lekko rozbawiło. Zaczął urzywać swojego implantu wzroku aby przeczesać okolice. "Czujnik ciepłoty ciała będzie odpowiedni..."
 
__________________
To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!!
Kolmyr jest offline