Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-12-2017, 17:12   #171
corax
Krucza
 
corax's Avatar
 
Reputacja: 1 corax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputacjęcorax ma wspaniałą reputację


Dziwne uczucie napięcia i jednoczesnego rozluźnienia obmyło ją całą, gdy bez tchu i obawą w oczach spoglądała w dumną twarz jasnowłosego męża.
Nie była pewna...

Dlatego wyciągnęła mieszek i spoglądając na Michaiła wygrzebała należną kwotę. Jej uwadze nie uszedł zaskoczony wyraz twarzy woja. Ewidentnie nie spodziewał się takiego obrotu sprawy.

Drżąca ze strachu Michal poczuła ukłócie zadowolenia, że zdołała go zaskoczyć równie mocno co on ją. Uśmiechnęła się do siebie.

Wyciągnęła dłoń z pieniędzmi w kierunku Michaiła i mruknęła niezrozumiale acz zachęcająco.
Gdy wyciągnął swoją dużą rękę w jej kierunku, prawie wrzuciła mu monety, prawie zapłaciła.

Prawie – tylko po to, by w ostatniej chwili cofnąć smagłe palce z wypłatą.
Zamiast pieniędzy wsunęła drżącą dłoń i pociągnęła Michaiła, wskazując głową kierunek, w jakim się mieli udać. Potem uderzyła go raz jeszcze choć już lżej i bez złości i zrobiła zabraniający gest palcem.

Spojrzała Michaiłowi w oczy trzymając pieniądze wyciągnięte w jego kierunku. Miała nadzieję, że przekaz był jasny.

„Ja tu dowodzę, a płacę nie za bicie dzieci.”

Wybór zostawiała jemu.
 

Ostatnio edytowane przez corax : 21-12-2017 o 20:33.
corax jest offline