Morian zapadł w półsen po to, by obudzić się po jakimś czasie.
-Za dużo czasu straciliśmy. Chodźcie-obudził pozostałych i osiodłał konia. Szybko zjadł skromne śniadanie, po czym wsiadł na konia gotowy do drogi. Wpatrywał się w towarzyszy.
-Długa droga przed nami, a my nie możemy stracić nawet godziny, gdyż może być zbyt cenna-rzekł szybko. |