Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-12-2017, 23:13   #172
Arvelus
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację

Fyodor zaszył się w kaplicy. Zamknął się w niej zostając sam na sam z Bogiem. Pierwszy raz od lat czuł wątpliwości co do swej decyzji.

Spal heretyka
Oczyść plugawca
Zabij mutanta

Oczyść plugawca… zakończ męki wampira. Jego nauczyciele nie mieliby wątpliwości. Pozwolenie Piotrowi żyć było aktem okrucieństwa, nawet jeśli on sam tego nie widział. Należało przebić jego czarne serce i pozwolić słońcu oczyścić jego duszę. Ale Fyodor skazał go na życie. To była jego decyzja. Nie Anny, która jak na kobietę przystało dawała podejmować decyzje mądrzejszym.
Nie Michal czy Franciska, a nawet Gerge których nie było. Jeśli grzechem była ta decyzja, to ten grzech plugawił tylko jego duszę i on będzie musiał nieść cały jej ciężar.
- Dano mi szansę… i dziś jestem Twym młotem. Czy on też na nią zasługuje?


Fyodor opuścił kaplicę. W jego oczach lśnił nowy blask. W ruchach czuć było nową siłę. W duszy czuł nową moc. Moc by iść i nieść wolę Boga.

* * *

Powrócił do biblioteki. Jego umysł był zdecydowany, a dusza chętna, ale potrzebował jeszcze narzędzi… świętych ritae które pozwolą mu stać się silniejszym narzędziem woli Najwyższego...

 
Arvelus jest offline