Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-12-2017, 20:10   #132
Zapatashura
 
Zapatashura's Avatar
 
Reputacja: 1 Zapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputację
19/12

Mario Puzo - Rodzina Borgiów


****** - fajnie się czytało

Co by było, gdyby Ojciec Chrzestny był papieżem?
Historia sugeruje pewną odpowiedź, insynuując, że papież Aleksander VI był równie święty co Vito Corleone. Tyle, że wielu obecnych historyków sugeruje, że to faktycznie były insynuacje, plotki rozsiewane przez wrogów papieża i jego rodziny.
Mario Puzo napisał jednak powieść obyczajową, nie historyczną. Jasne, nazwiska się zgadzają, fakty historyczne też. Tylko daty się trochę przesunęło to tu, to tam, żeby osiągnąć lepszy efekt. Insynuacjom nadało się znamiona prawdy, bo kazirodztwo i bratobójstwo to tematy, wokół których można wysnuć znacznie ciekawsze intrygi, niż wokół teologicznych pism. Czy to jednak źle? A skąd, dzięki temu czytelnik chłonie kolejne rozdziały z wypiekami na twarzy.
Książka opowiada (rzecz jasna) o rodzinie Borgiów - Rodrigo, Cezarze, Lukrecji, Juanie i Jofre. Czyli papieżu Aleksandzrze VI i jego dzieciach (a przynajmniej tych dzieciach, które autor uznał za interesujące). Zaczyna się mniej więcej od chwili, gdy kardynał Borgia wygrywa głosowanie na konklawe, a potem śledzi dzieje jego papiestwa i wpływ jego decyzji na losy dzieci.
Nie brakuje przy tym romansów, prawdziwej miłości, zemsty, intryg, morderstw i gościnnych występów takich historycznych sław jak Leonardo da Vinci, czy Niccolo Machiavelli. Nie sposób według mnie się przy tej lekturze nudzić. Polecam szczerze wszystkim miłośnikom mafijno-historycznych klimatów.
 
Zapatashura jest offline