Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-12-2017, 00:46   #56
Plomiennoluski
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Litwor zastanowił się odrobinę nad słowami dziewczynki. - Masz rację, tylko problem jest taki, że nigdy nie wiadomo, co dokładnie ma wpływ na dłuższą metę. Z kolei brak jakichkolwiek działań najczęściej ma jeszcze gorsze skutki. - Aigam wzruszył ramionami, uśmiechając się przy tym. - No nic, przynajmniej tym razem nie jestem żadnym wybranym, a ewentualnie opiekunem. Jak znam siebie i tak bym się w coś wmieszał. Muszę ci jednak powiedzieć, że pierworodna Rivoren brzmi z większym przytupem niż łowca. Kto nas zapowiedział? - Skoro ich przybycie było zapowiedziane, to czemu jak zwykle nikt nic mu wcześniej nie powiedział. Nie dziwiło go aż tak, ale nieco ciekawiło. - Nadal mógłbym służyć jako kanał do zamknięcia we mnie cząstki skradzionej mocy, a potem bezpiecznie ją jakoś uwolnić?


Kiedy zadał ostatnie pytanie, zauważył spływającą po czole Lux krew. - Coś ci się stało? Ktoś cię zaatakował? Co się dzieje? - W jego głosie zabrzmiały tony autentycznego zmartwienia.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline